Cecylia Woźnica z gminy Kluczewsko świętowała 100 lat. To jedna z dwóch mieszkanek powiatu włoszczowskiego, która obchodzi w tym roku wiekowy jubileusz
9 kwietnia Cecylia Woźnica z Miedzianej Góry skończyła dokładnie 100 lat. To jedna z dwóch mieszkanek powiatu włoszczowskiego, która w tym roku świętuje wiekowy jubileusz.
W dniu urodzin odwiedzili jubilatkę władze samorządowe Gminy Kluczewsko w osobach wójta Rafała Pałki i przewodniczącej Rady Gminy Bożeny Ławińskiej, proboszcz parafii Kluczewsko ksiądz Wiesław Chęcina oraz przedstawicielki placówki terenowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego z Włoszczowy – Barbara Solecka i Paulina Stryjewska.
W tym ważnym dniu nie zabrakło też najbliższej rodziny pani Cecylii. Były życzenia, listy gratulacyjne, kwiaty, prezenty od władz gminy, tort urodzinowy, a na koniec odśpiewane „Życzymy, życzymy” dla wiekowej jubilatki.
– Jedzcie państwo tort. A wódki nie podadzą do stołu?.. – żartowała pani Cecylia, która tryskała wręcz humorem oraz imponowała gościom swoją swobodną mową, logicznym myśleniem i optymistycznym podejściem do życia. – Tyle ludzi mam za stołem i mam płakać? – tłumaczyła żartobliwie.
– Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni pani osobą – odparła z niedowierzaniem kierowniczka KRUS Barbara Solecka. – Trzeba zażartować i ośmiać się – podkreślała jubilatka. Aż trudno sobie wyobrazić, że 9 kwietnia skończyła 100 lat i nadal jest w imponującej formie, jak na swój wiek. A czemu to zawdzięcza?
Najważniejsze, żeby nie leżeć w łóżku, tylko brać lochę (czytaj – laskę) w rękę, podpierać się i chodzić, ile można. Mam swoje kurki i koguty, którym codziennie daję jeść. I ugotuję też sobie zalewajkę jak trzeba. Kieliszkiem wódki też nie pogardzę… – chwaliła się stulatka z gminy Kluczewsko. Mało tego, potrafi nawet obsłużyć telefon komórkowy.
Sędziwy wiek pani Cecylii to zapewne zasługa też odpowiednich genów w rodzinie. Na pytanie, ile lat miał jej ojciec, jak zmarł, odparła: – Nie tak dużo, był przed dziewięćdziesiątką…
Cecylia Woźnica (z domu Widomska) urodziła się 9 kwietnia 1925 roku w Mrowinie. Miała siedmioro rodzeństwa. Przez całe życie pracowała w gospodarstwie rolnym. Jej mąż Stanisław, z którym miała trójkę dzieci, zmarł w 1983 roku w wieku 61 lat. Od 42 lat pani Cecylia jest wdową. Ma syna Mariana, 9 wnuków i 14 prawnuków.
Cecylia Woźnica z Miedzianej Góry to jedyna w tym roku mieszkanka gminy Kluczewsko, która świętuje 100 lat życia. Kolejne takie jubileusze, jak się dowiedzieliśmy od wójta, będą obchodzone w tej gminie dopiero za cztery lata.
Obecnie najstarszą mieszkanką gminy Kluczewsko jest Władysława Bojarska ze Stanowisk, która 23 stycznia skończyła 101 lat. W maju wiekowy jubileusz będzie świętować też mieszkanka gminy Włoszczowa – Marianna Kaczmarek z Dąbia.
Warto wspomnieć, że 21 kwietnia, w drugi dzień Świąt Wielkanocnych o godzinie 11.30 w kościele parafialnym w Kluczewsku odbędzie się msza święta jubileuszowa w intencji pani Cecylii, na którą już dziś zaprasza parafian ksiądz proboszcz.
– Ile chciałaby pani jeszcze pożyć? – pytamy stulatką na pożegnanie. – A drugie sto lat! – odpowiada bez zastanowienia. – Ja tylko Bogu dziękuję za to, że daję sobie radę we wszystkim i to mnie cieszy.
/RB/