Koniec drogi przez mękę na obrzeżach Włoszczowy. Ulica Śląska wyremontowana przed wakacjami, jak obiecał burmistrz

Jest już nowa nawierzchnia asfaltowana na ponad kilometrowym odcinku ulicy Śląskiej we Włoszczowie, która do niedawna przypominała ser szwajcarski. Do zrobienia zostały tylko pobocza. Komfort podróżowania zmienił się nie do poznania.

Długo oczekiwany remont gminnej drogi leżącej na obrzeżach miasta ruszył 5 czerwca. – Chcielibyśmy, żeby do wakacji droga była zrobiona – mówił jeszcze w połowie kwietnia burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek. I słowa dotrzymał.

Dwa miesiące później nowa nakładka była położona na całym ponad kilometrowym odcinku, to jest od zjazdu z ronda obwodnicy przed Łachowem aż do skrzyżowania z ulicą Sobieskiego. Zostały do zrobienia tylko pobocza i inwestycja jest gotowa do odbioru akurat na wakacje. Wykonawca była włoszczowska firma Dukt.

Kierowcy już nie muszą omijać tego miejsca szerokim łukiem. Piesi i zmotoryzowani są bardzo zadowoleni, gdyż pamiętają, jak wygląda ta droga jeszcze do niedawna. Nie dało się nią jeździć. Teraz komfort podróżowania wygląda zupełnie inaczej.

Jeszcze do niedawna była to tak zwana droga przez mękę, teraz wszyscy mówią, że wygląda jak lotnisko. Droga zrobiona jest perfekcyjnie, genialny pomysł z tym poszerzeniem. Ja, jadąc na Klekot, to zamiast jechać krótszą ulicą Koniecpolską, wybieram Śląską, gdyż jest to niezwykła przyjemność dla mojego samochodu, aż mruczy w czasie jazdy… – opowiadał na sesji Rady Miejskiej 26 czerwca przewodniczący Grzegorz Dudkiewicz. 

Przypomnijmy, że Gmina Włoszczowa pozyskała na to zadanie od wojewody 670 tysięcy złotych rządowego dofinansowania przeznaczonego na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Remont pochłonął 609 tysięcy.

Gmina ma dalsze plany inwestycyjne związane z ulicą Śląską. Obecnie przygotowywana jest dokumentacja techniczna na drugi etap remontu, czyli dalszy odcinek tej ulicy, leżący w obszarze zabudowanym, to jest od ulicy Sobieskiego do Sienkiewicza. Projekt ma być gotowy do 19 grudnia i kosztować ponad 55 tysięcy złotych.

Tutaj planowany jest kompleksowa modernizacja, łącznie z budową chodników po po obu stronach jezdni, odwodnieniem, kanalizacją i oświetleniem. Odcinek ten ma być przebudowany w przyszłym roku. Gmina będzie się starać o pozyskanie na ten cel dofinansowania z zewnątrz.

Mieszkańcy od wielu lat czekali na remont ulicy Śląskiej leżącej wzdłuż Centralnej Magistrali Kolejowej. Droga ta, jak podkreśla Grzegorz Dziubek, byłaby wyremontowana już dużo wcześniej, gdyby gmina posiadała pełne prawo do dysponowania nieruchomością. Od wielu lat samorząd prowadził w tej sprawie rozmowy z właścicielem, czyli PKP, które zakończyły się sukcesem.

/RB/