Z ukraińską młodzieżą spotkała się dyrektor liceum Bożena Kaczor, która od 22 marca rozpoczyna z nimi lekcje z języka polskiego.

Młodzież z Ukrainy rozpoczęła naukę w “Sikorskim” we Włoszczowie. Główny nacisk będzie położony na język polski

22 marca ruszyły pierwsze zajęcia dla uczniów z Ukrainy w I Liceum Ogólnokształcącym imienia generała Władysława Sikorskiego we Włoszczowie. Chęć nauki wyraziło wstępnie 16 osób. Nawet dorośli chcą się uczyć naszego języka.

21 marca, w pierwszym dniu wiosny, odbyło się drugie spotkanie w sprawie zorganizowania we włoszczowskim liceum oddziału przygotowawczego dla ukraińskiej młodzieży. Przybyło około 30 osób. Dyrektor “Sikorskiego” Bożena Kaczor poinformowała, że pierwsze zajęcia rozpoczynają się już we wtorek, 22 marca w sali numer 51 na pierwszym piętrze. Przedstawiła też plan zajęć.

Dla ukraińskich uczniów przewidziano dziennie po 5-6 godzin lekcyjnych (w sumie 26 godzin tygodniowo). Będą to lekcje z języka polskiego, na który ma być położony szczególny nacisk, angielskiego, matematyki, informatyki, wychowania fizycznego, a także biologii i chemii, geografii i fizyki, historii i wiedzy o społeczeństwie (co drugi tydzień).

Zajęcia będą prowadzić nauczyciele z liceum, a tłumaczem będzie pani Julia – nauczycielka historii z Ukrainy. Na lekcje z języka polskiego chcą chodzić nawet osoby dorosłe, które wyraziły taką chęć.

Obecny na spotkaniu starosta włoszczowski Dariusz Czechowski zadeklarował też pomoc w znalezieniu pracy dla chętnych – w tym celu – jak poinformował – należy zarejestrować się jako bezrobotny w Powiatowym Urzędzie Pracy.     

Było to drugie spotkanie z ukraińską młodzieżą, która chce się uczyć w szkole średniej we Włoszczowie. Pierwsze spotkanie organizacyjne zorganizowano 14 marca. Do liceum przybyło kilkunastu młodych ludzi z klas 8-11 oraz kilku nauczycieli, którzy zamieszkali na terenie powiatu włoszczowskiego. Przyjechali oni z Winnicy, Żytomierza, Białej Cerkwi, Zaporoża, Krzywego Rogu i Chmielnickiego.

/RB/

Jaka pomoc dla Ukraińców i Polaków
16 marca ruszył system rejestracji uchodźców, którzy chcą pozostać w naszym kraju przez okres co najmniej 1,5 roku. W tym celu muszą udać się najpierw do urzędu gminy – na terenie której przebywają - o nadanie numeru PESEL. Dzięki temu będą mogli legalnie uczyć się w naszym kraju, pracować, korzystać ze świadczeń socjalnych (otrzymają między innymi jednorazową pomoc w kwocie 300 złotych), czy darmowej służby zdrowia. Od 16 marca Polacy, którzy goszczą pod swoim dachem uchodźców z Ukrainy, również mogą składać wnioski o zwrot poniesionych kosztów. Ustawa zakłada 40 złotych dofinansowania dziennie za każdą przyjętą osobę. Te wnioski również należy składać w gminach. Pieniądze mają być wypłacane z wyrównaniem od dnia, kiedy rodzina przyjęła pod swój dach uchodźców. Wsparcie to ma obowiązywać przez okres dwóch miesięcy. Pomoc finansową mają otrzymać także samorządy, które obecnie wszelką pomoc dla uchodźców (zakwaterowanie, wyżywienie) finansują z własnych budżetów.

 

UDOSTĘPNIJ