1 grudnia poseł Bartłomiej Dorywalski przekazał prezesowi OSM Włoszczowa Ryszardowi Piziorowi decyzję w sprawie dofinansowania projektu (fot. archiwum prywatne).

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska będzie mieć własną elektrownię

Ponad 3,5 miliona złotych dotacji z Unii Europejskiej pozyskała Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie na projekt budowy tak zwanego układu wysokosprawnej trigeneracji. W pozyskaniu dotacji pomógł poseł Bartłomiej Dorywalski.

W pierwszym kwartale 2021 roku chcemy uruchomić produkcję energii elektrycznej na własne potrzeby i wybudować coś na wzór małej elektrowni – mówi Ryszard Pizior, prezes Zarządu OSM Włoszczowa.

Na czym polega ta innowacyjna technologia? Energia ma być wytwarzana ze skroplonego gazu ziemnego wysokometanowego LNG w postaci płynnej, który będzie dostarczany do Włoszczowy specjalnymi cysternami kriogenicznymi. Skroplony gaz zostanie rozprężony w stacji regazyfikacji, a następnie będzie spalany w silniku gazowym, wyposażonym w prądnicę, która wytworzy niecały 1 megawat energii.

Ten 1 megawat pozwoli nam na pokrycie 45 procent naszego zapotrzebowania na energię elektryczną – twierdzi Ryszard Pizior.

Dzięki nowoczesnej inwestycji włoszczowska mleczarnia nie tylko zaoszczędzi na kosztach zużycia prądu, ale również będzie otrzymywała wsparcie z budżetu państwa w postaci tak zwanej premii kogeneracyjnej – za każdy 1 megawat wyprodukowanej energii firma otrzyma około 140 złotych premii, co w ciągu roku przyniesie zakładowi łączny przychód w wysokości około 1 miliona złotych.

Ale to nie wszystko. Nasza spółdzielnia mleczarska nie tylko sama wyprodukuje prąd, ale również ciepło, które zostanie zamienione na chłód użytkowy (o temperaturze około 4 stopni Celsjusza) i wykorzystane dla potrzeb przechowywania serów żółtych dojrzewających.

Na realizację projektu „Budowa układu wysokosprawnej trigeneracji w miejscowości Włoszczowa” Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska otrzymała ponad 3,5 miliona złotych dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu „Infrastruktura i środowisko”, co stanowi 50 procent wartości całej inwestycji.

W pozyskaniu największej w ostatnich latach dotacji przez OSM Włoszczowa pomógł naszej firmie miejscowy poseł Bartłomiej Dorywalski, za co Zarząd spółdzielni jest mu bardzo wdzięczny.

Bartłomiej Dorywalski – poseł na Sejm

Cieszę się że mogłem wesprzeć Okręgową Spółdzielnię Mleczarską we Włoszczowie. Dzięki tej inwestycji nasz spółdzielnia będzie posiadała własne źródło energii.

 

 

 

Ryszard Pizior – prezes OSM Włoszczowa

To bardzo ważna inwestycja dla funkcjonowania naszego zakładu i jedyna w ostatnich latach, realizowana z wykorzystaniem funduszy pomocowych.

 

 

 

 

Jak informuje prezes Pizior, pozyskanie funduszy zewnętrznych dla takiej firmy jak OSM Włoszczowa, jest obecnie bardzo trudne, gdyż mleczarnia posiada status dużej firmy (zatrudnia ponad 300 pracowników, a roczny obrót wypracowuje na poziomie blisko pół miliarda złotych) i w związku z tym może ubiegać się o dofinansowanie jedynie na działania związane z ochroną środowiska i innowacyjnością.

Warto dodać, że w bieżącym roku ta druga po ZPUE największa firma w powiecie włoszczowskim zrealizowała kilka sztandarowych inwestycji, które miały na celu poprawę infrastruktury technologicznej i zwiększenie mocy produkcyjnej zakładu.

Powstała między innymi nowoczesna aparatownia mleka o wydajności 50 tysięcy litrów na godzinę. Zmodernizowano maszynownię chłodniczą. Ostatnio, na początku grudnia oddano do użytku dwie nowoczesne linie – do plasterkowania serów żółtych oraz pakowania wyrobów w kubkach.

Pomimo trudnego roku w związku z pandemią, Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie poradziła sobie doskonale w tych realiach. Rok 2020 zakończy przerobem mleka wyższym o około 6 procent w stosunku do ubiegłego roku oraz wzrostem obrotu o około 8 procent – do kwoty blisko pół miliarda złotych.

Rafał Banaszek

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

 

UDOSTĘPNIJ