Ponad 3,5 miliona złotych dotacji z Unii Europejskiej pozyskała Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie na projekt budowy tak zwanego układu wysokosprawnej trigeneracji. W pozyskaniu dotacji pomógł poseł Bartłomiej Dorywalski.
W pierwszym kwartale 2021 roku chcemy uruchomić produkcję energii elektrycznej na własne potrzeby i wybudować coś na wzór małej elektrowni – mówi Ryszard Pizior, prezes Zarządu OSM Włoszczowa.
Na czym polega ta innowacyjna technologia? Energia ma być wytwarzana ze skroplonego gazu ziemnego wysokometanowego LNG w postaci płynnej, który będzie dostarczany do Włoszczowy specjalnymi cysternami kriogenicznymi. Skroplony gaz zostanie rozprężony w stacji regazyfikacji, a następnie będzie spalany w silniku gazowym, wyposażonym w prądnicę, która wytworzy niecały 1 megawat energii.
Ten 1 megawat pozwoli nam na pokrycie 45 procent naszego zapotrzebowania na energię elektryczną – twierdzi Ryszard Pizior.
Dzięki nowoczesnej inwestycji włoszczowska mleczarnia nie tylko zaoszczędzi na kosztach zużycia prądu, ale również będzie otrzymywała wsparcie z budżetu państwa w postaci tak zwanej premii kogeneracyjnej – za każdy 1 megawat wyprodukowanej energii firma otrzyma około 140 złotych premii, co w ciągu roku przyniesie zakładowi łączny przychód w wysokości około 1 miliona złotych.
Ale to nie wszystko. Nasza spółdzielnia mleczarska nie tylko sama wyprodukuje prąd, ale również ciepło, które zostanie zamienione na chłód użytkowy (o temperaturze około 4 stopni Celsjusza) i wykorzystane dla potrzeb przechowywania serów żółtych dojrzewających.
Na realizację projektu „Budowa układu wysokosprawnej trigeneracji w miejscowości Włoszczowa” Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska otrzymała ponad 3,5 miliona złotych dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu „Infrastruktura i środowisko”, co stanowi 50 procent wartości całej inwestycji.
W pozyskaniu największej w ostatnich latach dotacji przez OSM Włoszczowa pomógł naszej firmie miejscowy poseł Bartłomiej Dorywalski, za co Zarząd spółdzielni jest mu bardzo wdzięczny.
Cieszę się że mogłem wesprzeć Okręgową Spółdzielnię Mleczarską we Włoszczowie. Dzięki tej inwestycji nasz spółdzielnia będzie posiadała własne źródło energii.
To bardzo ważna inwestycja dla funkcjonowania naszego zakładu i jedyna w ostatnich latach, realizowana z wykorzystaniem funduszy pomocowych.
Jak informuje prezes Pizior, pozyskanie funduszy zewnętrznych dla takiej firmy jak OSM Włoszczowa, jest obecnie bardzo trudne, gdyż mleczarnia posiada status dużej firmy (zatrudnia ponad 300 pracowników, a roczny obrót wypracowuje na poziomie blisko pół miliarda złotych) i w związku z tym może ubiegać się o dofinansowanie jedynie na działania związane z ochroną środowiska i innowacyjnością.
Warto dodać, że w bieżącym roku ta druga po ZPUE największa firma w powiecie włoszczowskim zrealizowała kilka sztandarowych inwestycji, które miały na celu poprawę infrastruktury technologicznej i zwiększenie mocy produkcyjnej zakładu.
Powstała między innymi nowoczesna aparatownia mleka o wydajności 50 tysięcy litrów na godzinę. Zmodernizowano maszynownię chłodniczą. Ostatnio, na początku grudnia oddano do użytku dwie nowoczesne linie – do plasterkowania serów żółtych oraz pakowania wyrobów w kubkach.
Pomimo trudnego roku w związku z pandemią, Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie poradziła sobie doskonale w tych realiach. Rok 2020 zakończy przerobem mleka wyższym o około 6 procent w stosunku do ubiegłego roku oraz wzrostem obrotu o około 8 procent – do kwoty blisko pół miliarda złotych.
Rafał Banaszek
ARTYKUŁ SPONSOROWANY