10 kwietnia wieczorem włoszczowscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w Rogienicach. Mieszkający w nim mężczyzna opuścił dom przed przybyciem straży i nie odniósł żadnych obrażeń.
Paliło się poddasze domu, więźba dachowa była całkowicie objęta ogniem. Strażacy przeprowadzili częściową ewakuację mienia. Na miejsce przybył mieszkający w Rogienicach burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek, który zapewnił pogorzelcy mieszkanie zastępcze.
W prawie czterogodzinnej akcji ratowniczo-gaśniczej brało łącznie udział 6 samochodów ratowniczo-gaśniczych i specjalnych z Włoszczowy oraz Woli Wiśniowej, Radkowa i Bebelna (w sumie 24 strażaków-ratowników), policja, pogotowie energetyczne i zespół ratownictwa medycznego.
/RB/