Rada Powiatu podjęła stanowisko w sprawie pomocy poszkodowanym rolnikom z trzech gmin. Będzie zbiórka pieniędzy i paszy dla zwierząt

22 lipca Rada Powiatu Włoszczowskiego na swojej nadzwyczajnej sesji podjęła stanowisko w sprawie pomocy gospodarstwom dotkniętym klęską spowodowaną przez niekorzystne zjawiska atmosferyczne w dniu 14 lipca. Chodzi o trzy najbardziej poszkodowane gminy.

„Rada Powiatu Włoszczowskiego, mając na uwadze liczne szkody wyrządzone w dniu 14 lipca b.r. przez grad oraz nawalny deszcz na terenie gmin powiatu włoszczowskiego, a w szczególności gminy Moskorzew, Radków i Secemin, apeluje do Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o podjęcie niezwłocznych, skutecznych działań, mających na celu konieczność podjęcia interwencji udzielenia pomocy poszkodowanym gospodarstwom” – czytamy w stanowisku, które rada przyjęła jednogłośnie (cała treść rezolucji tutaj).

Podczas otwartej dyskusji głos zabierali między innymi starosta włoszczowski Dariusz Czechowski, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Pacanowski, wójt Gminy Moskorzew Marcin Wiekiera, przewodnicząca Rady Gminy Lena Nowak, wójt Radkowa Jarosław Dominik oraz były radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, rolnik z gminy Moskorzew Artur Konarski.

W swoich wypowiedziach goście przedstawili skalę zniszczeń oraz informację o podjętych działaniach pomocowych. Podkreślali, że bez pomocy państwa, województwa, lokalnych samorządów i ludzi dobrej woli, rolnicy z poszkodowanych gmin nie przetrwają kryzysu i zbankrutują. Potrzebne są przede wszystkim pieniądze na naprawę zniszczeń, zakup paliwa do maszyn rolniczych, słoma, pasza dla zwierząt, materiał siewny.

My, jako gmina zrobiliśmy wszystko, teraz prosimy wszystkie pozostałe instytucje o wsparcie, bo nie mamy innego wyjścia. Prosimy zadziałać ponad wszelkimi podziałami politycznymi, bo sytuacja jest kryzysowa. Czego potrzebują nasi rolnicy najbardziej? Przede wszystkim pieniędzy i to od zaraz, paszy, materiału siewnego – mówił wójt Moskorzewa Marcin Wiekiera, dodając, że straty w samym rolnictwie na terenie jego gminy szacowane są na około 20 milionów złotych.

Władze Powiatu zaapelowały do rolników z innych gmin, aby pomogły finansowo i rzeczowo poszkodowanym kolegom „po fachu”. Obecni na sesji burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek oraz wójt Kluczewska Rafał Pałka zadeklarowali, że  solidarnie włączą się w pomoc. Również pomoże Powiat Włoszczowski. Pracami związanymi z koordynacją pomocy poszkodowanym gminom zajmie się Wydział Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego. Informacje na temat sposobu pomocy zostaną zamieszczone wkrótce na stronie internetowej powiatu oraz w mediach społecznościowych.

Radny Paweł Strączyński pytał, czy również Zarząd Powiatu planuje przeznaczyć pieniądze z budżetu powiatu, z zarządzania kryzysowego. – Jeśli chodzi o pieniądze z budżetu powiatu, zorientuję się, czy jest taka możliwość prawna. Ja, jako Dariusz Czechowski na pewno deklaruję taką wpłatę, jeśli będzie zbiórka – zapewnił starosta, dodając, że wierzy w solidarność rolników, przedsiębiorców i wszystkich ludzi dobrej woli z osobami w potrzebie.

W związku z zaistniałą sytuacją, po sesji Zarząd Powiatu Włoszczowskiego na swoim posiedzeniu podjął decyzję o odwołaniu tegorocznych dożynek, które miały się odbyć 1 września w Powiatowym Centrum Kulturalno-Rekreacyjnym we Włoszczowie. – Uważamy, że nie ma się z czego cieszyć. To nie jest czas na świętowanie i radowanie. Te pieniądze, jeżeli by się dało, to w części moglibyśmy przeznaczyć na pomoc poszkodowanym – powiedział starosta Czechowski.

/RB/