Ulica Śląska we Włoszczowie zostanie wyremontowana od ronda na obwodnicy przed Łachowem do ulicy Sobieskiego
Do wakacji ma być wyremontowany ponad kilometrowy odcinek ulicy Śląskiej w mieście – najgorsza droga asfaltowa w gminie Włoszczowa.
Chodzi o ulicę leżącą na obrzeżach miasta, a dokładnie o jej najbardziej zniszczony odcinek (od ronda przed Łachowem do skrzyżowania z ulicą Sobieskiego). W tym roku Gmina Włoszczowa chce położyć właśnie na tym fragmencie ulicy Śląskiej nową nawierzchnię asfaltową.
Przetarg zostanie wkrótce rozstrzygnięty. W ciągu trzech miesięcy od podpisania umowy kilometrowy odcinek do ulicy Sobieskiego ma być gotowy. – Chcielibyśmy, żeby do wakacji droga była zrobiona – mówi burmistrz Grzegorz Dziubek.
Przypomnijmy, że samorząd Włoszczowy pozyskał na to zadanie rządowe dofinansowanie przeznaczone na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. To kwota 670 tysięcy złotych. 27 marca burmistrz Grzegorz Dziubek podpisał umowę z wojewodą świętokrzyskim Józefem Brykiem na dofinansowanie. W budżecie gminy zabezpieczono na tę inwestycję 1,5 miliona zł.
– Ta droga byłaby wyremontowana już dużo wcześniej, gdybyśmy posiadali pełne prawo do dysponowania tą nieruchomością. Od wielu lat prowadzimy w tej sprawie rozmowy z właścicielem, czyli PKP – przypomina Grzegorz Dziubek.
Obecnie przygotowywana jest dokumentacja techniczna na drugi etap remontu, czyli dalszy odcinek tej ulicy, leżący w obszarze zabudowanym, to jest od ulicy Sobieskiego do Sienkiewicza. Tutaj planowany jest kompleksowy remont, łącznie z chodnikami po obu stronach jezdni, odwodnieniem i oświetleniem.
Mieszkańcy od wielu lat czekają na remont ulicy Śląskiej leżącej wzdłuż Centralnej Magistrali Kolejowej. Droga wygląda jak ser szwajcarski, dziura na dziurze. Wielu kierowców omija to miejsce szerokim łukiem, żeby nie psuć sobie samochodów. Wkrótce ma się to zmienić.
/RB/