W związku z licznymi zgłoszeniami mieszkańców Włoszczowy w sprawie zalegających resztek pożywienia w miejscach ogólnodostępnych, między innymi na terenach zielonych, placach zabaw czy przebudowywanym obecnie centrum miasta oraz uciążliwych zanieczyszczeń pozostawianych przez ptaki, magistrat prosi o niedokarmianie ptaków, szczególnie w okresie letnim.
Dopóki mieszkańcy będą dokarmiać gołębie na przykład na rynku, dopóty będą one tam mieszkać. Tego rodzaju pozorna pomoc może przynieść ptakom więcej szkody, aniżeli pożytku – podkreśla Urząd Gminy we Włoszczowie.
Ornitolodzy, czyli specjaliści, którzy na ptakach znają się najlepiej podkreślają, że dokarmianie jest niewskazane, ponieważ prowadzi do zachwiania równowagi biologicznej.
Pozwala przeżyć osobnikom najsłabszym, które często są nosicielami chorób i prowadzi do nadmiernego rozrostu populacji.
Dokarmianie ptaków powoduje też szereg innych negatywnych skutków. Przede wszystkim zalegające resztki chleba, ziarna bądź innych artykułów spożywczych wabią gryzonie na przykład szczury lub myszy.
Ptasie odchody pozostawiane na balkonach, ławkach, w piaskownicach, placach stanowią ponadto zagrożenie bakteriologiczne dla życia i zdrowia ludzi. Niszczą też sprzęty, chodniki, miejsca wypoczynku, choćby ławki.
/RB/