W poniedziałek, 19 października zamknięto Urząd Gminy w Krasocinie dla interesantów do odwołania. W sobotę wójt gminy Ireneusz Gliściński w złym stanie ogólnym trafił do szpitala we Włoszczowie. Potwierdzono u niego koronawirusa.
21 października zamknięto też Urząd Gminy Secemin, a tydzień później urząd w Moskorzewie. Powodem były pozytywne wyniki testów u pracowników.
19 października pracę w Urzędzie Gminy Krasocin świadczyły tylko trzy osoby. Reszta została w domach. Kilku pracowników krasocińskiego urzędu, jak się dowiedzieliśmy, miało typowe dla Covid-19 objawy, między innymi gorączkę, część utraciła smak i węch. Wyniki późniejszych badań potwierdziły koronawirusa u kilkunastu urzędników.
19 października budynek gminy Krasocin został zdezynfekowany. Na zewnątrz wystawiono urnę, gdzie można wrzucać korespondencję. Kontakt z urzędnikami możliwy jest drogą telefoniczną lub mailową. W pilnych i ważnych sprawach można skorzystać z dzwonka na drzwiach, żeby przywołać urzędnika.
Krasocin to nie jedyny urząd, gdzie stwierdzono ostatnio koronawirusa. W środę, 21 października Urząd Gminy Secemin poinformował na swojej stronie internetowej, że z powodu wystąpienia pozytywnego wyniku testu u pracownika Referatu Inwestycji i Gospodarki Komunalnej, do 27 października wydział ten będzie nieczynny. Zamknięto też dla petentów Urząd Gminy, a wójt Tadeusz Piekarski trafił na tygodniową kwarantannę.
Od środy, 28 października nieczynny dla interesantów jest też Urząd Gminy Moskorzew, gdzie wykryto koronawirusa u pracownika oraz Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Urząd pracuje w trybie wewnętrznym.
/RB/