Umowę w Urzędzie Gminy podpisali: (od lewej) Jakub Chmiel, Norbert Celebański i Grzegorz Dziubek (fot. UG Włoszczowa).

Za miesiąc ochotnicza straż pożarna z Kurzelowa otrzyma nowy samochód gaśniczy za prawie 1 milion złotych

Kurzelowscy strażacy wzbogacą się niebawem o średni samochód ratowniczo-gaśniczy wart prawie 1 milion złotych. Nowiutkie Renault będą mieć za miesiąc.

Wóz wykona dla nich kielecka firma Moto – Truck. W ofercie przetargowej zaoferowała cenę około 918 tysięcy złotych. Pojazd będzie miał 280 koni mechanicznych, napęd na cztery koła, nadwozie kompozytowe ze stali nierdzewnej, oświetlenie LED, żaluzje aluminiowe i regulowane półki. Do wozu będzie mogło wsiąść 6 strażaków.

19 lipca prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Kurzelowie Norbert Celebański w obecności burmistrza Grzegorza Dziubka podpisał umowę z wiceprezesem firmy Moto – Truck Jakubem Chmielem.

Pojazd będzie kosztował prawie milion złotych, z czego 400 tysięcy będzie stanowiło dofinansowanie z budżetu państwa (Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego), a pozostałą kwotę około 600 tysięcy dołoży gmina Włoszczowa.

To kolejny wóz bojowy dla Kurzelowa, bowiem w 2014 roku jednostka ta otrzymała samochód tej samej marki Renault z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie.

W ostatnich latach to już kolejny samochód pożarniczy dla strażaków ochotników z gminy Włoszczowa. Grzegorz Dziubek zapowiedział 19 lipca, że następną OSP, która doczeka się nowego samochodu, będzie Konieczno.

/RB/

UDOSTĘPNIJ