Zagrożone przewozy autobusowe w tym roku. Powiat Włoszczowski nie otrzymał dotacji z budżetu państwa na siedem kursów, do których chciał dopłacać
Realizowany od kilku lat przez Powiat Włoszczowski publiczny transport zbiorowy w postaci przewozów autobusowych nie został uruchomiony z początkiem 2025 roku. Nie wiadomo też, czy w ogóle w tym roku busy z herbem powiatu będą wozić pasażerów na kilku liniach.
Jak poinformowało Starostwo Powiatowe, wniosek o dofinansowanie linii użyteczności publicznej w ramach tak zwanego Funduszu rozwoju przewozów autobusowych nie zakwalifikował się do objęcia dopłatą od stycznia tego roku z powodu wyczerpania pieniędzy przewidzianych na 2025 rok dla województwa świętokrzyskiego.
O tej sprawie starosta włoszczowski Dariusz Czechowski poinformował Radę Powiatu na ostatniej w ubiegłym roku sesji budżetowej. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, 23 grudnia władze naszego powiatu otrzymały informację z Urzędu Wojewódzkiego, że nie otrzymają dofinansowania od nowego roku do siedmiu kursów o łącznej długości ponad 500 kilometrów (starostwo wnioskowało o ponad 900 tysięcy złotych dopłaty do tych linii).
Przypomnijmy, że od kilku lat nasz powiat otrzymywał dotację z budżetu państwa na trasy, które nie były opłacalne dla przewoźników. Dotacja ta pokrywała 90 procent kosztów deficytu danej linii. Resztę finansowało starostwo ze środków własnych wraz z gminami Secemin, Moskorzew i Radków. W ten sposób nasz powiat likwidował tak zwane „białe plamy” komunikacyjne, walcząc ze zjawiskiem wykluczenia komunikacyjnego mieszkańców. W latach 2021-2024 z tych kursów skorzystało łącznie blisko 90 tysięcy pasażerów.
Na 2025 rok nie otrzymaliśmy dotacji na żadną linię. Otrzymaliśmy informację z Urzędu Wojewódzkiego, że nie ma już pieniędzy i nie wiadomo, czy w ogóle będą. Wojewoda wystąpił o uruchomienie rezerwy budżetowej. Złożyliśmy kolejny, zmodyfikowany wniosek na dofinansowanie kursów od 1 lutego. Chcę podkreślić, że na terenie naszego powiatu żadna gmina nie składała wniosków na dofinansowanie przewozów autobusowych. Robiliśmy to jedynie my, jako powiat. Chcieliśmy, żeby mieszkańcy mieli dogodne połączenia komunikacyjne między gminami – tłumaczył pod koniec ubiegłego roku starosta Czechowski.
/RB/
