PiS zmiażdżył rywali w eurowyborach. Beata Szydło niekwestionowanym liderem. Zobaczcie wyniki i komentarze
Prawo i Sprawiedliwość po raz kolejny zdeklasowało rywali w wyborach do Parlamentu Europejskiego na ziemi włoszczowskiej, zdobywając aż 66,6 procent poparcia. Koalicja Europejska otrzymała 24,6 procent głosów. Frekwencja wyborcza była rekordowa w naszym powiecie i wyniosła 44,6 procent.
Na PiS oddało swój głos ponad 11 tysięcy mieszkańców powiatu włoszczowskiego na przeszło 16,5 tysiąca wszystkich głosujących. W trzech naszych gminach (Kluczewsku, Krasocinie i Moskorzewie) PiS poparło ponad 70 procent społeczeństwa (w Kluczewsku najwięcej – 75,2 procent).
“Jestem bardzo zadowolony z wyniku, jaki osiągnęli nasi kandydaci. Dziękuję mieszkańcom naszego powiatu za zaufanie, jakim obdarzyli Prawo i Sprawiedliwość. Postaramy się nie zawieść tego zaufania. Ten sukces mobilizuje nas do jeszcze większej, bardziej wytężonej pracy. To doby prognostyk przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi w naszym kraju”.
Na Koalicję Europejską, czyli Platformę Obywatelską, Polskie Stronnictwo Ludowe i Sojusz Lewicy Demokratycznej razem zagłosowało ponad 4 tysiące osób. Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
“Cieszę się, że nasz kandydat z województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas, któremu ziemia włoszczowska tak wiele zawdzięcza, uzyskał mandat europosła, otrzymując olbrzymie poparcie w naszym województwie. Biorąc jednak pod uwagę całościowy wynik naszego komitetu wyborczego jest niedosyt. Liczyliśmy na większe poparcie. Nie poddajemy się, pracujemy dalej”.
Niekwestionowanym liderem tych wyborów okazała się wicepremier Beata Szydło, którą poparło 6047 mieszkańców naszego powiatu. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki zdobył 3034 głosy, poseł Dominik Tarczyński – 825, wiceminister sportu Anna Krupka – 484, eurodeputowany Ryszard Legutko – 296, poseł Michał Cieślak – 214. Wszyscy wymienieni, za wyjątkiem Krupki i Cieślaka, otrzymają mandaty do europarlamentu.
Na byłego marszałka województwa świętokrzyskiego Adama Jarubasa zagłosowało 3279 mieszkańców powiatu włoszczowskiego, europosłankę Różę Thun poparły 393 osoby, były europoseł Andrzej Szejna otrzymał 204 głosy. Jarubas i Thun wejdą do Parlamentu Europejskiego.
We wszystkich gminach powiatu włoszczowskiego odnotowano ponad 40-procentową frekwencję, co jest rekordem w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Przypomnijmy, że 5 lat temu, w 2014 roku na eurowybory poszło jedynie 18,6 procent naszych mieszkańców.
Ostatecznie frekwencja w niedzielnych wyborach wyniosła: w gminie Włoszczowa – 46,1 procent, w gminie Kluczewsko – 40 procent, w gminie Krasocin – 44,2 procent, w gminie Moskorzew – 42 procent, w gminie Radków – 41,5 procent oraz w gminie Secemin – 41,2 procent. Średnia dla powiatu wyniosła zatem 44,6 procent – to najwyższy wynik od 15 lat, czyli od wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło. Pięć lat temu PiS również wygrało zdecydowanie wybory do europarlamentu w naszym powiecie, jednak nie aż z tak dużą przewagą w stosunku do konkurentów (zdobyło wówczas 39,9 procent poparcia, PSL miał 17,6 procent, a PO – 12,5 procent).
Niekwestionowanym liderem tamtych eurowyborów, podobnie jak Beata Szydło obecnych, została senator Beata Gosiewska, wdowa po zmarłym w 2010 roku pośle Przemysławie Gosiewskim.
Rafał Banaszek