Powiat Włoszczowski po raz pierwszy nie przyjął sprawozdania o stanie bezpieczeństwa weterynaryjnego za ubiegły rok
Rada Powiatu Włoszczowskiego nie przyjęła informacji powiatowego lekarza weterynarii o stanie bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego w powiecie włoszczowskim za 2023 rok. To pierwsza taka sytuacja w historii.
Głównym powodem była sprawa związana z zakładem utylizacji padliny we Włoszczowie, w którego działalności włoszczowska weterynaria nie widzi nic złego.
Podczas sesji okazało się, że powiatowy lekarz weterynarii przeprowadził jedną kontrolę planowaną i pięć doraźnych, podczas których nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w funkcjonowaniu kontrowersyjnego zakładu przy ulicy Przedborskiej.
W przeciwieństwie do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w starostwie, który wykrył szereg nieprawidłowości już jesienią ubiegłego roku. Między innymi stwierdził nielegalne wybudowanie czterech budynków i nakazał ich rozbiórkę.
O zakład utylizacji padliny dopytywali przedstawicieli weterynarii na ostatniej sesji Rady Powiatu starosta Dariusz Czechowski i członek Zarządu Powiatu Małgorzata Gusta.
Podczas głosowania Rada Powiatu 7 głosami przeciw (6 za i 3 wstrzymujące się) nie przyjęła informacji o stanie bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego w powiecie.
/RB/