Z 17 do 24 złotych miesięcznie zdrożeje od nowego roku odbiór śmieci od każdego mieszkańca w gminie Włoszczowa. To wzrost o ponad 40 procent w porównaniu z aktualną opłatą.
23 listopada Rada Miejska uchwaliła nowe stawki opłat. Nie obyło się bez burzliwej dyskusji.
Już na początku posiedzenia radny Piotr Turczyński zwrócił uwagę, że podwyżka cen jest drastyczna. Twierdził, że dla gminy byłoby korzystniej, gdyby przetarg na wywóz śmieci ogłaszany był co roku, a nie co 2 lata, jak jest obecnie.
Radny włoszczowski podawał przykłady, że w sąsiednich gminach (Seceminie i Radkowie) przetarg na wywóz śmieci wyszedł samorządom taniej w bieżącym roku, niż w ubiegłym.
Z tym stanowiskiem nie zgadzał się naczelnik Wydziału Mienia Gminnego Michał Ślęzak twierdząc, że przetarg rozpisany na okres dłuższy, jest dla samorządu korzystniejszy. Jako przykład podawał galopującą inflację, czy niestabilność cen paliw, które cały czas rosną.
Z radnym Turczyńskim nie zgadzali się również wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wiśniewski oraz prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Wiktor Fatyga, która to spółka gminna po raz kolejny wygrała przetarg na odbiór śmieci we Włoszczowie.
Jeżeli chodzi o odbiór odpadów w gminie Włoszczowa, to jest misja – mówił prezes Fatyga. – PGKiM nie zarabia na odpadach odbieranych w gminie Włoszczowa. Widać to po przetargach, w których startujemy. Za każdą frakcję odpadów dajemy najniższą cenę, niemożliwą do osiągnięcia przez inne firmy odbierające odpady. Taniej już nie możemy dać – tłumaczył Wiktor Fatyga, powtarzając kilkakrotnie, że mieszkańcy powinni się cieszyć, że mają taką komunalną spółkę w swoim mieście.
Głosu w dyskusji domagali się przybyli na sesję mieszkańcy, między innymi zarządca nieruchomościami w mieście Jarosław Czechowski. Pytał on, czy radni otrzymali kalkulację kosztów od PGKiM. Twierdził, że Włoszczowy nie można porównywać z innymi gminami, gdyż tylko ona posiada na swoim terenie własne wysypisko. Czechowski pytał o korzyści dla mieszkańców z faktu, że mają wysypisko na miejscu.
O głos poprosił burmistrz Grzegorz Dziubek:
Powtórzę za moimi przedmówcami: dzięki temu, że mamy własną spółkę komunalną, to stawka od mieszkańca za odpady była jedną z najtańszych i śmiem twierdzić, że po 1 stycznia 2024 roku będzie jedną z najniższych w województwie – twierdził burmistrz.
Przypomniał również, że odpady w gminie Włoszczowa odbierane są od mieszkańców domów jednorodzinnych dwa razy w miesiącu (w okresie od kwietnia do października, w pozostałych miesiąc jeden raz) i trzy razy w tygodniu od mieszkańców bloków mieszkalnych i dlatego gminy Włoszczowa nie można pod tym względem porównywać z innymi, gdzie odpady odbierane są raz na miesiąc.
Po tej wymianie zdań przewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Dudkiewicz zarządził głosowanie nad uchwałą w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. 11 radnych obecnych na sesji było za nowymi stawkami, tylko jeden był przeciwny (Piotr Turczyński).
Przypomnijmy, że ostatnią podwyżkę cen za wywóz śmieci w gminie Włoszczowa Rada Miejska uchwaliła w grudniu 2020 roku – wówczas stawka wzrosła z 12 do 17 złotych (również o ponad 40 procent).
Przez 3 kolejne lata taryfa śmieciowa utrzymywała się na jednakowym poziomie, podczas gdy w sąsiednich gminach wynosiła w tym samym czasie 20-23 złote. “Obecna podwyżka 7 złotych od osoby dopiero zbliża naszą gminę do cen stosowanych przez inne gminy od wielu lat” – napisano na portalu Urzędu Gminy.
Od 2024 roku każdy jeden mieszkaniec nieruchomości w gminie Włoszczowa, który segreguje odpady komunalne, zapłaci miesięcznie 24 złote. Jeśli ktoś wystawia śmieci zmieszane, musi się liczyć z kosztem dwukrotnie wyższym, czyli 48 złotymi od osoby. Nowe stawki wchodzą w życie 1 stycznia 2024 roku i będą obowiązywać przez 2 lata.
/RB/
Stawki opłat na śmieci w sąsiednich gminach
Jędrzejów – 23 zł (z kompostownikiem - 22 zł), Końskie – 22 zł (z kompostownikiem - 20 zł), Krasocin – 23 zł (z kompostownikiem - 22 zł), Secemin – 23 zł (z kompostownikiem - 19,50 zł), Kluczewsko – 22 zł (z kompostownikiem - 20 zł), Moskorzew - 21 zł (z kompostownikiem - 20 zł), Radków - 20 zł (z kompostownikiem - 18 zł); Włoszczowa – 17 zł; od nowego roku - 24 zł (z kompostownikiem – 22,50 zł).
