Po konsultacjach z dyrekcją, rodzicami dzieci oraz służbami sanitarnymi władze samorządowe gminy Włoszczowa zdecydowały, że od 25 maja miejski żłobek oraz przedszkola zostaną otwarte dla dzieci. Jednak nie ma zainteresowania.
Od 6 maja rząd pozwolił na powrót dzieci do przedszkoli i żłobków. Jednak o otwarciu tych placówek miały zdecydować bezpośrednio samorządy, które sprawują pieczę nad tymi placówkami.
Władze samorządowe Włoszczowy zdecydowały, że do 24 maja przedszkola i żłobek będą dalej zamknięte. Gmina chciała poczekać i nie działać pochopnie, dopóki nie będzie pewności, że nie ma zagrożenia epidemicznego.
Od 25 maja, po 2,5 miesięcznej przerwie, postawiono otworzyć przedszkola w gminie. Jednak tylko trzy placówki zdecydowały się na ten krok – to Przedszkole Samorządowe numer 3 we Włoszczowie, Konieczno oraz Kurzelów.
W poniedziałek w żłobku było tylko dwóch maluchów, w „trójce” – 11 przedszkolaków, w Kurzelowie – 8, w Koniecznie – 4. Jak widać, rodzice boją się posyłać swoje dzieci.
W pozostałych placówkach nie ma chętnych do powrotu. Podobnie jak w przypadku klas 1-3 szkół podstawowych, gdzie również nie ma zainteresowania zajęciami opiekuńczymi ze strony uczniów.
/RB/