18 września miała miejsce kolejna manifestacja mieszkańców przed Urzędem Gminy we Włoszczowie (fot. UG Włoszczowa).

Komisje Rady Miejskiej we Włoszczowie przeciwne budowie zakładu przetwórstwa padliny przy ulicy Przedborskiej

Wiemy już, jakie stanowisko w sprawie przyszłości inwestycji Farmutilu we Włoszczowie zajmą 19 września radni miejscy na sesji. Będzie kategoryczny sprzeciw.

Nie milknie protest mieszkańców przeciwko powstaniu kontrowersyjnego zakładu na obrzeżach miasta przy ulicy Przedborskiej.

Chodzi o zakład przetwórstwa padliny, nazywany przez inwestora zakładem produkcji wysokobiałkowych protein. Ludzie nie chcą takiej firmy w mieście. Obawiają się przede wszystkim fetoru, ale też transportu i magazynowania odpadów zwierzęcych.

18 września swój protest wyrazili publicznie po raz kolejny – tym razem przed i w Urzędzie Gminy, gdzie odbywały się obrady komisji stałych rady. Mieszkańcy po raz kolejny przybyli tłumnie pod gminę z transparentami „Ratujmy Włoszczowę” i „Nie dla padliny”, mieli też na twarzy maski przeciwgazowe. Skandowali przed budynkiem urzędu.

Na sali obrad pytali między innymi o plany zagospodarowanie przestrzennego, pozwolenia wodno-prawne, sposób scalania terenu inwestycyjnego, procedowanie wniosku inwestora. Na pytania odpowiadali między innymi burmistrz Grzegorz Dziubek oraz prezes Włoszczowskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Paweł Strączyński.

Komisje przyjęły ostatecznie stawisko, w którym stwierdziły, że Rada Miejska wyraża kategoryczny sprzeciw wobec planowanej inwestycji. Stanowisko to zostanie przyjęte oficjalnie na sesji rady we wtorek, 19 września.

Warto przypomnieć, że 7 września  w sprawie budowy zakładu przetwórstwa padliny na terenie miasta negatywnie wypowiedziała się też Rada Powiatu – stanowisko samorządu tutaj.

/RB/

Zobacz również:

Kolejna awantura we Włoszczowie w sprawie budowy zakładu przetwórstwa padliny. Rada Powiatu przeciwna inwestycji

UDOSTĘPNIJ