Powiat włoszczowski remontuje drogę, której nie udało się zrobić rok temu w całości. Połowę kosztów wartości inwestycji pokrywa budżet państwa, a drugą połowę finansuje gmina Krasocin. Powiatu nic nie kosztuje ten odcinek.
Kilka dni temu rozpoczął się remont około 800-metrowego odcinka drogi powiatowej z Czostkowa w stronę Krasocina (do skrzyżowania z drogą w kierunku Gruszczyna). To kontynuacja ubiegłorocznej przebudowy tej samej drogi, którą wykonano przez całą miejscowość Czostków.
Tegoroczna inwestycja pochłonie ponad 600 tysięcy złotych, z czego 50 procent dotacji pozyskano z budżetu państwa (Funduszu Dróg Samorządowych), a drugie 50 procent dołożyła gmina Krasocin. Powiatu nic nie kosztuje ta inwestycja, gdyż cały wkład własny zabezpieczyła gmina. Droga ma być zrobiona i oddana do użytku do końca października. Wykonawcą jest kielecka firma Fart.
Wicestarosta włoszczowski Łukasz Karpiński i wójt Krasocina Ireneusz Gliściński przypominają, że gdyby ten odcinek zrobiono rok temu, o co wnioskowali do ówczesnych władz powiatu, koszty byłyby niższe, gdyż 400 tysięcy można było wówczas pozyskać z budżetu państwa, a po 200 tysięcy miały zabezpieczyć nasze samorządy. Dzięki przychylności Rady Gminy , połowę wartości inwestycji powiatu wziął na swoje barki krasociński samorząd.
/RB/