„Na leśnym froncie” – taki tytuł nosi najnowsza książka Stefana Morawieckiego, przedstawiająca wspomnienia autora, który był partyzantem słynnego oddziału majora Mieczysława Tarchalskiego „Marcina”, komendanta obwodu włoszczowskiego AK.
Stefan Morawicki pochodził z Kielc. Podczas okupacji ukrywał się w Chlewicach, w gminie Moskorzew. W połowie 1943 roku wstąpił do formującego się oddziału komendanta „Marcina”, z którym przeszedł cały szlak bojowy. Nosił pseudonim „Broza”.
Swoje wojenne wspomnienia Morawicki spisał na przełomie lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Dopiero w tym roku, staraniem rodziny partyzanta, rękopis został skierowany do publikacji.
Książkę wydała we wrześniu Oficyna Wydawnicza Scriptum w Kielcach. Ukazała się w znikomym nakładzie i nie jest dostępna w oficjalnej sprzedaży. Jeden egzemplarz otrzymaliśmy od wydawcy – Jerzego Daniela.
/RB/